niedziela, 5 lutego 2012

CEP Compression SkinSuit oraz 2XU Compression TriSuit - stroje startowe z najwyższej półki



W tym sezonie miałem możliwość startowania w dwóch fenomenalnych strojach startowych. Mówiąc wprost: z najwyższej półki (jakościowo i cenowo). Mam na myśli strój startowy marki 2XU - Compression Trisuit oraz strój marki CEP - Triathlon Compression Skinsuit. 

Picture

Łatwo zauważyć, ze oba stroje plasują się w kategorii odzieży kompresyjnej. Jestem dużym fanem kompresji w związku z czym bardzo chętnie startowałem w nich podczas tego sezonu. Testowanie startówki CEP zakończyłem nieco przedwcześnie w wyniku upadku podczas jednej z imprez. Mimo to miałem okazję wyrobić sobie zdanie na temat tego stroju. Startówkę 2XU testowałem podczas pozostałych moich startów. 
Picture

2XU to strój bardzo szybki. Doskonale przylega do ciała na całej powierzchni. Muszę przyznać, że dopasowanie stroju jest doskonałe. Jest to sprawką materiałów zastosowanych do budowy stroju. Materiał jest gęsty, przyjemny w dotyku, dobrze przylegający, jednocześnie zachowując lekkość co jest zasługą włókien kompresyjnych 70 D/CK. Zewnętrzna powłoka Xylitol oraz włókna ICE-X sprawiają, że reklamowany efekt chłodzenia jest odczuwalny. Podczas niektórych imprez (rozgrywanych np. przy pochmurnym niebie) nie mogłem oblewać ciała wodą - organizm się wychładzał. Z kolei podczas imprez z dużym nasłonecznieniem zdolność stroju do utrzymywania właściwej ilości wody pozwalała na duże zwiększenie komfortu cieplnego i obniżenie temperatury przegrzanego ciała.

Strój wyposażony jest w zamek na klatce piersiowej (oznacza to "predyspozycje" do ścigania na długim dystansie - zgodnie z przepisami które i tak nie są respektowane w Polsce) oraz jedną kieszonkę umieszczoną na plecach - nie przeszkadza ona jednak w pływaniu w samym stroju. Muszę przyznać, że pływanie w tym stroju to duża przyjemność. Strój nie chłonie i nie nabiera wody, a dzięki powłoce poprawiającej "ślizgość" materiału pływałem szybciej. Wkładka rowerowa jest bardzo przemyślnie zaprojektowana. Nie ogranicza ona ruchów, a na rowerze (w połączeniu z odpowiednim siodłem) daje komfort na bardzo wysokim poziomie. 

Picture

Strój CEP'a to ekwipunek projektowany z długim dystansem na myśli. Kompresja ud jest idealna. Stabilizacja mięśni oraz poprawione krążenie (w połączeniu ze skarpetami) pozwalają na ogromny komfort. Nie ma co się dziwić - CEP jest liderem jeżeli chodzi o kompresję. Na podkreślenie zasługuje fakt niezastosowania ściągaczy na udach. Wpływa to na dopasowanie dolnej części stroju tak jak wskazuje na to nazwa (Skinsuit). Uda, pośladki i miednica są opasane strojem jak drugą skórą. Tak jak można się tego spodziewać, wkładka jest zaprojektowana z "pomyślunkiem." Dopasowuje się do ciała bardzo dobrze. Należy zauważyć, że w tych okolicach strój składa się z 2 warstw materiału: wewnętrznej na której umieszczona jest wkładka oraz zewnętrznej na której nie widać nawet jej przeszyć. Jest to godne podziwu rozwiązanie. Pozwala ono na utrzymanie wkładki w jednym położeniu w ogóle nie ograniczając ruchów zawodnika. Materiał Lycra POWER dodatkowo stabilizuje mięśnie pośladków. Cały strój szyty jest w technologii 3D i stąd idealne dopasowanie nie krępujące ruchów.

Góra stroju jest nieco luźniejsza co jest ogromnym plusem w kontekście ścigania na długim dystansie. W stroju także zastosowano materiał mający na celu obniżenie temperatury ciała. Zamek umiejscowiony na klatce piersiowej pozwala na dostosowanie się do sytuacji atmosferycznej. Strój posiada duże fragmenty z materiału (siateczki) o trójwymiarowej strukturze - umieszczone po bokach i w dolnej części pleców - wpływają one pozytywnie na odprowadzanie potu od ciała. Z tyłu standardowo 1 kieszonka.

Oba stroje plasują sie w jednej kategorii. Mogę jednak dość łatwo nakreślić granicę co do ich przeznaczenia startowego. 2XU jest strojem który najlepiej będzie spisywał się w lewej stronie spectrum dystansów w triathlonie (raczej krótsze niż dłuższe). Powiedzmy: sprint (możliwość używania bez pianki lub swimsuit'a), olimpijka, bardzo szybka połówka. CEP natomiast spisze się świetnie zaczynając od prawej strony dystansów (od najdłuższych). Super jeżeli chodzi o Iron'a, kompresja na najwyższym poziomie jest bardzo korzystna podczas połówki wszędzie powyżej 4h. Oczywiście jest to strój którego korzyści zauważymy podczas ciężkiej olimpijki lub triathlonu MTB. Na sprint tylko z pianką lub strojem do pływania. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz