wtorek, 7 lutego 2012

Prawidłowa pozycja na rowerze.


<script>
<!--
var d = new Date();
r = escape(d.getTime()*Math.random());
document.writeln('<script src="http://tracking.novem.pl/rotator/CD17820/329&js=1&r='+r+'&keyword="><\/script>');
//-->
</script>






Kilka razy w czasie treningów które trwają 180 min, zdarzyło mi się, że zaczynał boleć mnie kręgosłup a ból promieniował do nogi w moim przypadku do prawej nogi. Zacząłem szukać odpowiedzi na to zjawisko w internecie. Znalazłem mnóstwo odpowiedzi od tych najbardziej błahych i oczywistych po całe wywody medyczne z czarnymi wizjami dalszej mojej jazdy. Po kilku dniach studiowania tych wszystkich artykułów okazało się – STRACH MA TYLKO WIELKIE OCZY. W moim przypadku wystarczyło poprawić ustawienie siodełka. Problem zniknął. Jednocześnie jednak powstał pomysł aby zebrać te wszystkie odnalezione informacje o prawidłowej pozycji kolarza na rowerze i napisać jeden zwięzły artykuł na blogu.
Tak więc niżej zamieszczam informacje o prawidłowej pozycji kolarza na rowerze. Zastrzegam się iż są to informacje zebrane z internetu każda pokazana niżej pozycja lub reprezentujący ją filmik należy traktować poglądowo. Każdy powinien pozycje wyjściowe modyfikować w taki sposób aby była ona jak najbardziej odpowiednia dla danego kolarza.

Żebyśmy mogli mówić o prawidłowej pozycji na rowerze w pierwszej kolejności ważna jest rama. Jednak większość rowerzystów-turystów kupuje rower nie zastanawiając się nad tą kwestią zbyt długo. A sprzedawcy w polskich sklepach wcale nie pomagają. ONI chcą tylko sprzedać rower. Ja osobiście nie znam takiego sklepu który współpracuje z klientem w celu dopasowania i wybrania odpowiedniego roweru.
Rama
Aby wstępnie obliczyć jaka rama do nas pasuje proponuje skorzystać z linku do strony FIT CALCULATOR. Podając odpowiednie wymiary siebie i rodzaj dobieranej ramy na końcu otrzymujemy mniej więcej takie zestawienie
Taki wynik daje nam punkt wyjścia do doboru odpowiedniej ramy, która zapewni nam prawidłową pozycję na rowerze. Jeżeli jednak ktoś już ma nie dopasowaną ramę do siebie. Można ją dopasować w pewnym stopniu. Ale o tym napiszę niżej, opisując poszczególne elementy prawidłowej pozycji. Dla skontrolowania naszego wybranego wymiaru ramy warto znaleźć odpowiednią w sklepie i się do niej przymierzyć. Prawidłową jej długość można ocenić po tym, że jeżeli siedzimy na takim rowerze i popatrzymy się w kierunku osi przedniego koła to powinna ona być zasłonięta przez kierownicę. Jeżeli widzimy ją przed lub za kierownicą – odpowiednio rama jest za krótka lub za długa. Zbyt krótką ramę można poprawić przez wymianę mostka na dłuższy, w zbyt dużej może uda się wymienić mostek na krótszy. Kolejne sprawdzenie to czy w chwili kiedy stoimy nogami na ziemi mamy pomiędzy rurą ramy biegnącą od siodełka do kierownicy a naszym kroczem luz rzędu 3 – 5 cm. To czasami zabezpieczy nas przed bolesnymi niespodziankami jakie mogą nas spotkać kiedy tego parametru nie dopilnujemy.
Ustawienie siodełka.
Pierwszą bardzo ważną rzeczą jest ustawienie siodełka. Siodełko ustawiamy w trzech etapach. Pierwszy to wysokość siodełka, a drugi jego przesunięcie do przodu lub do tyłu, oraz trzeci etap pochylenie siodełka.
Prawidłowa wysokość siodełka powinna być tak dobrana żeby kiedy siedzimy, pedał znajduje się z dolnym najniższym położeniu nasze kolano było zgięte w zakresie kątów 10 – 20 stopni. Najbardziej optymalny kąt zgięcia kolana każdy kolarz musi dobrać sobie indywidualnie. Schematycznie to co napisałem wyżej pokazuje rysunek
Kiedy już mamy dobraną odpowiednią wysokość, czas sprawdzić czy nasze siodełko nie jest przesunięte zbyt mocno do tyłu, a może jest zbyt mocno wysunięte do przodu? Niżej przedstawię pozycję wyjściową. Następnie każdy kolarz musi ją sobie odpowiednio dostosować do siebie jak i swoich preferencji przesuwając siodełko do przodu lub do tyłu. Rysunek zamieszczony niżej pokazuje jak prawidłowo ustawić siodełko.
ustawienie siodełkaJak widać na rysunku, linia która biegnie od rzepki pionowo w dół – powinna przecinać oś pedału. W domu najlepiej to sprawdzić za pomocą drugiej osoby. Kiedy siądziemy na rowerze, pedał ustawimy w pozycji poziomem tak jak na rysunku i z wysokości kolana spóścimy pion (nitka z obciążeniem na dole) powinna ona jak na rysunku przecinać pedał w jego osi.
Ta pozycja jest pozycją wyjściową prawidłową. Teraz dochodzą osobiste preferencje kolarz, czyli – jeżeli lubimy utrzymywać wysoką kadencję wskazane będzie przesunięte siodełka lekko do tyłu, jeżeli lubimy jazdę bardziej siłową wtedy przesuwamy siodełko lekko do przodu. Jeżeli w czasie jazdy zacznie boleć nas kolano, należy delikatnie zmienić pozycję siodełka. Empiryczne doświadczenie należy przeprowadzać do momentu uzyskania kompletnego komfortu pedałowania.
Pochylenie siodełka. Tutaj jest kilka możliwości. Do jazdy po szosie najlepiej jak siodełko jest ustawione idealnie w poziomie do podłoża. Siodełko można lekko przechylić nosem do dołu. Zmniejszy to ucisk na prostatę, ale jak za mocno pochylimy siodełko będziemy się z niego zsuwać. Każdy musi indywidualnie ustawić sobie siodełko.
Kierownica
Szosówki. W przypadku tych rowerów góra kierownicy powinna być nieco niżej niż szczyt siodełka, mniej więcej z różnicą 2,5 – 5 cm. To pozwala na określone pochylenie się do przodu, które zwiększa aerodynamikę jazdy.
Rowery górskie. W rowerach górskich kierownica bardzo często będzie ustawiona nawet jeszcze niżej (ok. 7- 10 cm) w stosunku do siodełka. Chodzi o to, aby znaleźć jak najniżej osadzony środek ciężkości, zwłaszcza jeśli nie będziesz jeździć tylko po chodnikach. Dodatkowo rowerzyści górscy często wstają z siodełka w trakcie jazdy, aby zamortyzować uderzenia i inne przeszkody, a nisko ustawiona kierownica zapewnia im lepiej zbalansowaną pozycję, pomagając rozłożyć masę ciała równomiernie nad kołami roweru.
Rowery miejskie. W przypadku tych rowerów pozycja rowerzysty jest bardziej wyprostowana (w przeciwieństwie do szosówek i rowerów górskich). Kierownica będzie ustawiona odpowiednio wyżej w stosunku do siodełka (mniej więcej 5 cm albo więcej). Oznacza to, że znaczna część masy Twojego ciała będzie przeniesiona na tył roweru, zamiast skupiać się na ramionach i nadgarstkach.
Pamiętaj, że ustawiając wysokość swojej kierownicy największe znaczenie mają indywidualne preferencje i zasady fizyki. Możesz dostosowywać rower tak długo, aż znajdziesz pozycję, w której będziesz czuć się wygodnie przez dłuższy okres czasu. Zasadniczo im wyżej podniesiesz kierownicę, tym bardziej wyprostowaną pozycję będziesz przyjmować.
POCO TO WSZYSTKO
Prawidłowa pozycja naszego ciała na rowerze, daje odpowiednie rozłożenie naszego ciężaru, odpowiednie ukształtowanie kręgosłupa, a przez to odpowiedni komfort podróżowania, ścigania się lub w czasie eksploracji rowerowej prawie dzikich terenów. Oprócz komfortu odpowiednia pozycja gwarantuje nam, że po latach czy tysiącach kilometrów zrobionych na rowerze nie okarze się – że mamy problem z dolnym odcinkiem kręgosłupa, albo mamy kontuzję kolana czy stopy. A jak wiadomo lepiej zapobiegać niż leczyć. Na koniec zamieszczam link do filmiku ze sklepem który mi się marzy aby powstał w Polsce. Może i my się doczekamy kiedyś takiej obsługi która praktycznie skłąda rower pod konkretną osobę – a nie próbuje sprzedać co popadnie i jak najwięcej.
Przedstawiłem tutaj zarys całej pozycji. Nad każdym jej elementem można mocno się skupiać i rozpisywać. Zrobili to inni na różnego rodzaju forach dyskusyjnych i portalach rowerowych. Zapraszam na te strony jak również do samodzielnego szukania w necie. Świat się zmienia więc co jakiś czas warto przejżeć zasoby internetu – bo może się okazać, że coś jest już nie aktualne a coś nowego zostało przez naukowców wprowadzone. Warto również pamiętać, aby znalezione dane zweryfikować. Czasami można się natknąć na informacje nie do końca rzetelne i sprawdzone. Ale warto szukać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz